Minęło niemal równo 5 lat od mojego ostatniego wpisu na tym blogu. To nie jest tak, że przez ten czas nie zajmowałem się w ogóle figurkowym hobby. Wręcz przeciwnie! Byłem aktywnym graczem i modelarzem, niestety zabrakło czasu i weny by to opisywać. Postanowiłem tu jednak wrócić i po raz kolejny spróbować swoich sił w blogowaniu.
Niezmiennie moją główną pasją jest Blood Bowl, gra, która pochłonęła mnie w 100%. W czasie gdy tu nie pisałem, regularnie grałem na turniejach w kraju i za granicą. W Polsce przybywało graczy, a frekwencja na turniejach rosła w niesamowitym tempie. Gdy w 2016 r. pisałem o 20 uczestnikach na Polish Open, nie spodziewałem się, że trzy lata później będzie ich już 90 (a to i tak nie jest rekord. Najwięcej graczy [94] było na Fantasy Bowl Winter Cup 2019). Organizowanie tak dużego turnieju było dla mnie bardzo dużym wyzwaniem. Dziś żałuję, że nie zebrałem się wtedy na jakieś ciekawsze podsumowanie spisane właśnie tutaj. Na szczęście zachował się krótki film podsumowujący Polish Open 2019 , który dobrze oddaje klimat tamtejszego wydarzenia.Jeśli chodzi o turnieje zagraniczne, tu też się sporo działo. Oprócz grania na indywidualnych turniejach w Budapeszcie (Palinka Bowl) i Pradze (Prague Bowl), Od 2016 rokrocznie występowałem w reprezentacji Polski na drużynowych mistrzostwach Europy (2016 w Szwecji, 2017 w Portugalii, 2018 w Walii), a w 2019 wraz z kolegami z klubu Gamonie, wzięliśmy udział w mistrzostwach świata NAF World Cup IV w Austrii. To największe wydarzenie związane z grą figurkową, na jakim do tej pory byłem i nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek będę na czymś podobnym. 1432 graczy z 38 krajów (z 6 kontynentów) zdecydowanie robi wrażenie.
mój team lizardmenów z Warploque Miniatures, pomalowany przez Niko |
Widok na jedną z dwóch sal na NAF World Cup IV |
Nasza drużyna na wspólnym zdjęciu z jednymi z naszych przeciwników - Irlandczykami |
Niestety COVID-19 sporo popsuł i w 2020 r. nie odbyły się drużynowe mistrzostwa Europy, które były planowane w Polsce (w Portugalii wywalczyliśmy możliwość organizowania tego turnieju). Teraz powoli wszystko wraca do normy. Games Workshop w grudniu 2020 r. wydało nową edycję Blood Bowl nazywaną Second Edition lub potocznie BB2020. Graczy znowu zaczęło przybywać, wróciły turnieje, a w Warszawie powstało kilka lig. I o tym postaram się pisać tutaj trochę częściej niż do tej pory ;)
A co poza tym? Oprócz Blood Bowl grywam jeszcze we Frostgrave, a planuje też ruszyć inne projekty. Mam nadzieję, że niedługo pokażę jakie.