piątek, 29 listopada 2024

Blood Bowl Sevens czyli tzw. "Siódemki"

    Blood Bowl Sevens to mniejsza i szybsza wersja gry Blood Bowl. Nazwa "Sevens" nawiązuje do rozgrywek rugby World Sevens Series (seria turniejów rugby 7, gdzie drużyny składają się z siedmiu zawodników, zamiast standardowych piętnastu). Pierwotnie gra została wymyślona przez pracowników Games Workshop jako szybki i zabawny dodatek do uniwersum Blood Bowla. Zasady zmodyfikowano tak, aby dało się rozegrać jeden mecz w czasie przerwy na lunch (podobnie zrobiono np. z Warhammerem 40k i zasadami "Wh40K in 40 minutes"). Zmniejszono boisko, jedna połowa trwa 6 tur, a zawodników na boisku jest po siedmiu na gracza. Gdy GW przestało wspierać Blood Bowla, NAF opracował własny plik z zasadami. Ta wersja gry była dedykowana do grania w formacie resurrection, gdzie gracze tworzą drużyny i wszystkie mecze rozgrywają jedną, niezmienną rozpiską. Zawodnicy nie zdobywają SPP, nie zarabia się pieniędzy, a kontuzje nie przechodzą na następny mecz. W tym wszystkim brakowało jednak zasad do rozgrywania lig w ramach Blood Bowl 7s. 

W 2021 roku GW przypomniało sobie o siódemkach i  wydało zasady do nich w książce "Blood Bowl: Death Zone". Większość się nie zmieniła, ale dużą nowością było wprowadzenie zasad do grania lig. Więcej o tym opowiadałem razem z Shawassem w odcinku Walca Bojowego* (zaczyna się od 1:51:46). Trzeba przyznać, że reguły prowadzenia lig w BB7s są dużo prostsze niż w "normalnym" Blood Bowlu, ale mi to zupełnie nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie, traktuje je jako zabawną odskocznie od typowych rozgrywek. Tak samo jak w przypadku grania turniejowego, ogromnym atutem ligi siódemek jest czas. Tu wszystko rozgrywa się dużo szybciej i nie ma np. problemu z rozegraniem dwóch spotkań jednego wieczoru.


 

Organizowałem już turnieje na zasadach resurrection (seria imprez Nuffle i Kufle) oraz ligi (jak na razie rozegraliśmy w klubie dwa sezony) i w obu przypadkach bawiłem się świetnie. Blood Bowl Sevens to kwintesencja szaleństwa i nieprzewidywalności, którą tak bardzo kochamy w tej grze.


* W podcaście mówiłem, że pewne kwestie w zasadach do siódemek są niedoprecyzowane. Na szczęście GW rozwiało wątpliwości w wydanej później erracie.

Q: In a game of Blood Bowl Sevens, can the ball be placed in
the Centre Field during the kick-off? (p.93)
A: Yes.

Q: In Blood Bowl Sevens, if the ball would land in a square in
the area between both Lines of Scrimmage, and a High Kick
result is rolled on the Kick-off Event table, can a player on the
receiving team still be placed in the square where the ball is
going to land? (p.94)
A: Yes.

Q: In Blood Bowl Sevens, can a player with the On the Ball skill
use it to move into the area between both Lines of Scrimmage?
(p.94)
A: Yes.

czwartek, 14 listopada 2024

The Silver Bayonet

 

    Srebrny Bagnet to skirmishowa gra wojenna w klimacie gotyckiego horroru osadzona w czasach wojen napoleońskich. Autorem jest Joseph A. McCullough (link do jego bloga), znany jako twórca takich tytułów jak: Frostgrave, Stargrave czy Rangers of Shadow Deep. 

Gracze tworzą elitarne grupy żołnierzy i innych specjalistów, którzy polują na wszelkiego rodzaju potwory. Wojna pustoszy świat a upiory, ghule, wilkołaki i inne stwory stają się coraz bardziej aktywne... W grę można grać solo, w kooperacji lub standardowo jak to w skirmishach: gracz vs gracz. Gra jest stworzona pod kampanie i moim zdaniem warto skupić się na fabularnej otoczce. Sam zdecydowałem się na granie oddziałem polsko-francuskim (w grze nie ma polskiej frakcji, gram na zasadach francuzów) i spisałem sobie historię jego dowódcy.

 

Hieronim Skarbek (pierwszy z lewej) i część jego oddziału
Hieronim Skarbek (pierwszy z lewej) i część jego oddziału
Hieronim Skarbek pochodził ze starego rycerskiego rodu Adwańców, jego dalekim przodkiem był słynny Jakub Skarbek z Góry (uczestnik bitwy pod Grunwaldem z 1410r.). Choć tak naprawdę jego pochodzenie nie jest do końca pewne. Do dzisiejszych czasów nie zachowała się bowiem dokładna informacja o jego rodzicach. Prawdopodobnie był on synem kasztelana warszawskiego Rafała Ludwika Skarbka. Brak zachowanych akt oraz fakt, że Hieronim urodził się w czasie gdy żona Rafała Skarbka, Magdalena Benoe, miała ponad 50 lat, sugeruje, że mógł być on nieślubnym dzieckiem, lub że został usynowiony. Pewnym jest, że nikt ze współcześnie żyjących nie negował jego nazwiska czy szlacheckiego pochodzenia. Dowodem na to jest choćby jego kariera w Legionach Dąbrowskiego, gdzie służył w stopniu oficera. To właśnie służąc w legionach Hieronim Skarbek został wysłany na daleką wyspę Haiti, by tłumić powstanie francuskich niewolników. Tam, w niejasnych okolicznościach dostał się do niewoli (lub sam się przyłączył do powstańców, jak twierdzą niektórzy badacze), a jego całe ciało (łącznie z twarzą) zostało poddane skaryfikacji w tajemnicze wzory voodoo. W okolicach roku 1804 został wyswobodzony przez specjalny francuski oddział, powołany do walki z siłami nadprzyrodzonymi. Następnie spędził jakiś czas w paryskiej cytadeli na „kwarantannie”, po której został wcielony do tego samego oddziału, który go wywiózł z Haiti. Gdy w całej Europie odnotowywano coraz więcej incydentów z nienaturalnym mocami, powstała potrzeba tworzenia nowych oddziałów specjalnych. Wtedy to między innymi powstał polsko-francuski oddział na czele którego stanął Skarbek.

Brytyjczycy Dzooomy
 

Mam za sobą pierwsze gry i bardzo mi się podoba ten system. Razem z kolegami z klubu zagraliśmy między innym scenariusz "Guardian of the Shire"

 

żołnierze Shawassa podpalają tajemniczy posąg poświęcony mrocznym bogom.



W przyszłości chciałbym pograć w Srebrny Bagnet w wersji solo, może uda mi się coś tu o tym napisać.