Srebrny Bagnet to skirmishowa gra wojenna w klimacie gotyckiego horroru osadzona w czasach wojen napoleońskich. Autorem jest Joseph A. McCullough (link do jego bloga), znany jako twórca takich tytułów jak: Frostgrave, Stargrave czy Rangers of Shadow Deep.
Gracze tworzą elitarne grupy żołnierzy i innych specjalistów, którzy polują na wszelkiego rodzaju potwory. Wojna pustoszy świat a upiory, ghule, wilkołaki i inne stwory stają się coraz bardziej aktywne... W grę można grać solo, w
kooperacji lub standardowo jak to w skirmishach: gracz vs gracz. Gra jest stworzona pod kampanie i moim zdaniem warto skupić się na fabularnej otoczce. Sam zdecydowałem się na granie oddziałem polsko-francuskim (w grze nie ma polskiej frakcji, gram na zasadach francuzów) i spisałem sobie historię jego dowódcy.
Hieronim Skarbek pochodził ze starego rycerskiego rodu
Adwańców, jego dalekim przodkiem był słynny Jakub Skarbek z Góry (uczestnik
bitwy pod Grunwaldem z 1410r.). Choć tak naprawdę jego pochodzenie nie jest do
końca pewne. Do dzisiejszych czasów nie zachowała się bowiem dokładna
informacja o jego rodzicach. Prawdopodobnie był on synem kasztelana
warszawskiego Rafała Ludwika Skarbka. Brak zachowanych akt oraz fakt, że
Hieronim urodził się w czasie gdy żona Rafała Skarbka, Magdalena Benoe, miała
ponad 50 lat, sugeruje, że mógł być on nieślubnym dzieckiem, lub że został
usynowiony. Pewnym jest, że nikt ze współcześnie żyjących nie negował jego
nazwiska czy szlacheckiego pochodzenia. Dowodem na to jest choćby jego kariera
w Legionach Dąbrowskiego, gdzie służył w stopniu oficera. To właśnie służąc w
legionach Hieronim Skarbek został wysłany na daleką wyspę Haiti, by tłumić
powstanie francuskich niewolników. Tam, w niejasnych okolicznościach dostał się
do niewoli (lub sam się przyłączył do powstańców, jak twierdzą niektórzy
badacze), a jego całe ciało (łącznie z twarzą) zostało poddane skaryfikacji w
tajemnicze wzory voodoo. W okolicach roku 1804 został wyswobodzony przez
specjalny francuski oddział, powołany do walki z siłami nadprzyrodzonymi.
Następnie spędził jakiś czas w paryskiej cytadeli na „kwarantannie”, po której
został wcielony do tego samego oddziału, który go wywiózł z Haiti. Gdy w całej
Europie odnotowywano coraz więcej incydentów z nienaturalnym mocami, powstała
potrzeba tworzenia nowych oddziałów specjalnych. Wtedy to między innymi powstał
polsko-francuski oddział na czele którego stanął Skarbek. Hieronim Skarbek (pierwszy z lewej) i część jego oddziału
Brytyjczycy Dzooomy |
Mam za sobą pierwsze gry i bardzo mi się podoba ten system. Razem z kolegami z klubu zagraliśmy między innym scenariusz "Guardian of the Shire".
W przyszłości chciałbym pograć w Srebrny Bagnet w wersji solo, może uda mi się coś tu o tym napisać.